Z wizytą w NTO

Z wizytą w NTO

Nasi uczniowie odwiedzili ostatnio siedzibę Nowej Trybuny Opolskiej. Po redakcyjnych zakamarkach oprowadzała ich Pani Justyna Janus – dziennikarka i mama naszego absolwenta. O całej wizycie dowiecie się więcej z relacji, którą napisała Zosia Bilik z klasy 7.

W czwartek 27 września wraz z uczniami klasy 7 i dwoma nauczycielkami byłam zobaczyć jak wygląda praca w Nowej Trybunie Opolskiej.

Wyszliśmy ze szkoły około 10 minut przed rozpoczęciem spotkania, ponieważ siedziba NTO była bardzo blisko naszej szkoły.

Kiedy tylko weszliśmy przywitała nas pani, która następnie oprowadzała nas po całym budynku. Na początku poszliśmy do niewielkiego pokoju. Usiedliśmy na dywanie wokół pani tak, żeby każdy wszystko widział. Następnie pani położyła na podłodze dużą księgę ze starymi gazetami Trybuny Opolskiej. Były dwa razy większe od tych, które widzimy teraz w każdym kiosku. Potem pani opowiedziała nam trochę o tym, jak się tworzy layout gazety i dlaczego zaszły takie zmiany pomiędzy starymi czasopismami i tymi nowymi. W następnej kolejności dowiedzieliśmy się jak powinna wyglądać i jak wygląda gazeta od środka i dlaczego tak jest. Po zadaniu przez wszystkich pytań przeszliśmy do kolejnego pokoju.

Następnym pokojem było miejsce pracy dziennikarzy. Każda osoba pracująca w tym pomieszczeniu miała swój komputer, na którym albo projektowali wyżej wspomniany layout, albo pisali po prostu swój reportaż. Dzięki temu, iż jedna pani pokazała nam jak pracuje, wiemy jak wygląda program Millennium, za pomocą którego tworzy się kompozycje gazety.

Ostatnim punktem naszej wycieczki był pokój wywiadów, którego sama nazwa wskazuje na to, że przeprowadzało się tam wywiady. W pomieszczeniu był tzw. green screen, czyli zielony ekran, za pomocą którego można zmieniać wygląd tła. Pan, który zajmował się całą tą salą powiedział, że jak staniemy przed green screenem to zaprezentuje nam jak to działa. Jak powiedział tak zrobił, po chwili pokazał nam monitor, na którym byliśmy my i zmienione tło.

Kiedy wyszliśmy z tego pokoju Lena wręczyła prezent pani, która nas oprowadzała. Wszyscy podziękowaliśmy i wyszliśmy. Następnie zrobiliśmy sobie zdjęcie przed budynkiem NTO i wróciliśmy do szkoły.

Uważam, że powinno być więcej wycieczek jak ta, ponieważ dzięki takim spotkaniom można się lepiej dowiedzieć jak wygląda dana praca. Jestem bardzo zadowolona z tego wyjścia i liczę na to, że będzie ich więcej.

Zosia Bilik

kl. 7, Szkoła Podstawowa TAK